tomekemgeoka@wp.pl
Ewentualnie Wygooglujcie sobie gdzie jest kościół w glinojecku. No i właśnie ja tam nie mieszkam. Wychodząc z tego pałacu o szklanej ścianie, kierujesz się na południowy wschód. Po dwustu metrach będziesz miał możliwość rozchlapania się na chłodnicy rozpędzonej ciężarówki lub nawrócenia kierunku marszu przez lewą rękę. Potem idziesz prosto (chyba że u księdza coś wypiłeś, to tylko staraj się utrzymać vector). Idziesz, idziesz idziesz…. aż trafisz na zakręt w prawo, ale tam nie skręcasz. Idziesz dalej Idziesz, idziesz, idziesz, mijasz miejsce gdzie zwykle siedzi fakir z obszczanymi spodniami na paletach pod żabką i za chwilę natykasz się na ulicę biegnącą po skosie w lewo. Oznacza to że musisz się wrócić bo przegapiłeś skręt w prawo gdzie powinieneś się udać. Tam mijasz stado podpitych obywateli z Ukrainy, leżącego milicjanta i docierasz do garaży. Właśnie tam lubię się przespać po trzech kustoszach.
- W zasadzie nie róbcie niczego co jest karane przez milicję
- Zabrania się publicznego wypominania ortografii pod groźbą kastracji moralnej, to jest wyzwania delikwenta „pedałem” (to tak na początek)
- Gwiazdorzenie na poważnie jest magnesem na aktywacje trolla. Nie jest to fejs-pizda więc pozwalam i sam atakuję więc nie radzę się popisywać.
- Tutaj można przeklinać, ale róbcie to z jakimś smakiem, nie lubię rzygać.
- tutaj nikt nie jest spiskowcem, Jeśli jesteś podejrzliwy to dobrze trafiłeś.
- Kopiowanie i udostępnianie treści zawartych w tym miejscu jest dozwolone tylko pod warunkiem podania źródła.
- Wtej chwili to tyle, Ale jeszcze wam wymyślę jakieś zakazy
Weszliście na terytorium trolla, nie darzę szacunkiem Kościoła ponieważ wierzę w Boga (nie w pieniądz), Lekarzy bo mi zabili ojca, Milicji bo mi nie odzyskali roweru, polityków bo mi nie starcza do końca miesiąca a wypłatę mam dwudziestego ósmego, Krawaciarzy za ich brak szacunku do ludzi mniej obdarowanych przez życie ( i nie mówię o cyckach i pindolach). Moja nienawiść jest jednocześnie sympatią, bo co ja bym robił w sieci gdyby nie oni. Moją pasją jest trollowanie. Nie atakuję słabszych, nie lubię sztywnych zasad, Poddaję w wątpliwość nawet własne teorie. Mam duży dystans do siebie i cierpliwość, co staje się w moich rękach w połączeniu z wolnym czasem bronią masowego rażenia. Jestem człowiekiem z krwi i kości takim jak każdy z was Mam swoje słabości i mocne strony co czyni mnie nie gorszym od Billa Gatesa i nie lepszym od fakira z pod żabki.
Czy to już koniec? Wylali cię z pracy? Twój kot nie trafia do kuwety a żona ma okres co trzy dni? Co się stało w twoim życiu że trafiłeś aż tutaj. Czy chciałbyś się wypłakać w ramię i wylać z siebie cały ten niepokój i uczucia, które trzymałeś tak głęboko tyle lat? Jeśli tak, to idź do psychologa, bo ja się na tym nie znam. Wchodząc tu na własne ryzyko zatrzasnąłeś (łaś) za sobą drzwi ze stali wysokowęglowej, tak grubej jak morda M.Gessler. Od dziś świat już nie będzie taki sam. Nie uraczysz tu grzecznościowych zwrotów, swetaśnych porównań czy chałtury descopolo. Tutaj wrony już nie zawracają, wyzdychały zanim tu doleciały. Tutaj dupy psami szczekają, a na ścianach wiszą „włanczniki” Tutaj dowiesz się czym naprawdę jest Trolling, Kim tak naprawdę jest krawaciarz. Doświadczysz obecności innych wymiarów, o których nie miałeś pojęcia. Złamiesz każde tabu, pozbędziesz się wstydu i barier. Będziesz biegał (a) na golasa po śniegu rysując moczem żółte pejzaże. Zrób Se kroplówkę z trzech kustoszy i przywiąż się do fotela. Bo zamierzam ci zrobić pranie mózgu.
Jesteś stolarzem???
Pierwszy. Podpowiedz czym ochlapać sosnową deskę elewacyjną żeby jak najdłużej była jasna i przypominała drewno? deska od południa.. słońce deszcz śnieg piach uv widok na pola bez żadnej osłony.. dom pośrodku niczego.. postaraj się to żona będzie mi wdzięczna.. spokojnie.. moja żona?
Ło ty skubańcu?. Z uv raczej nie wygrasz. Trzeba się pokusić o jakieś półśrodki. Chcąc utrzymać jak najdłużej jasną barwę to oleje odpadają, bo tworzą zbyt płytką barierę. Krążył bym wokół jakichś głęboko penetrujących impregnatów bezbarwnych (pokost odpada jest naturalny to musi być nieorganiczna chemia) i na to ze 3 warstwy bezbarwnego półmatu lub matu. Deska z wiekiem i tak troszkę zciemnieje od słońca więc można by się od razu pokusić o delikatne stonowanie jej bardzo jasnej barwy przed położeniem bezbarwnego matu. Konkretnej marki ci nie podam bo to się zmienia z roku na rok. Ja z sadolinu i z… Czytaj więcej »